8 marca na kampusie UW przy Krakowskim Przedmieściu odbyła się konferencja 25 lat Polski w NATO. A gdyby Sojuszu nie było… zorganizowana przez Wydział Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW.
W wydarzeniu wzięli udział m.in. sprawujący swoje funkcje w chwili wstąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, były premier i europoseł prof. Jerzy Buzek, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski oraz przedstawiciele korpusu dyplomatycznego. Zgromadzonych w auli gości przywitał rektor Uniwersytetu Warszawskiego prof. Alojzy Z. Nowak oraz Dziekan WNPISM dr hab. Daniel Przastek.
Tu i teraz
Wystąpienie otwierające wydarzenie wygłosił Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych RP: – Wprowadzenie Polski do grona członków Sojuszu Północnoatlantyckiego było wielkim ponadpartyjnym dziełem, z którego powinniśmy być dumni. To między innymi dzięki gwarancjom bezpieczeństwa udzielonym przez Sojusz Polska mogła się rozwijać. Kto wie, czy bez członkostwa w NATO tak szybko stalibyśmy się członkami Unii Europejskiej. Świętując sukces sprzed dwudziestu pięciu lat, nie możemy jednak ani na chwilę zapominać o tym, co dzieje się tu i teraz za naszą wschodnią granicą. Myślę, że wszyscy w tej auli czujemy powagę chwili i brzemię historii. Na horyzoncie znowu dla naszego kraju gromadzą się ciemne chmury. Stajemy przed podobnymi dylematami co nasi przodkowie. Różnica polega na tym, że w odróżnieniu od przeszłości dzisiaj Polska nie jest sama. Jest członkiem najsilniejszego sojuszu wojskowego w historii świata.
Kolejnym punktem konferencji była rozmowa z byłym prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim i premierem Jerzym Buzkiem moderowana przez ambasadora Tadeusza Diema. W trakcie debaty politycy opowiedzieli o procesie wstępowania Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz współczesnych wyzwaniach dla państw NATO związanych z agresją Rosji na Ukrainę.
– Wchodząc na drogę transformacji po 1990 roku, Polska miała różne problemy do rozwiązania. Jednym z nich było budowanie demokracji, drugim budowanie gospodarki rynkowej, a trzecim zapewnienie bezpieczeństwa, co zostało zwieńczone wejściem naszego kraju do NATO. Z perspektywy dwudziestu pięciu lat jesteśmy dzisiaj mniej bezpieczni, niż byliśmy w 1999 roku. Wydawało nam się wtedy, że podejmujemy decyzję historyczną, bardzo skutecznie wspartą przez środowiska wojskowe. Nie sądziliśmy jednak, że możemy się znaleźć w takim momencie jak teraz – powiedział Aleksander Kwaśniewski.
– Nikt nie miał wątpliwości w krajach Zachodu, w jaką stronę zmierza Polska. Było jasne, że wszyscy chcemy do NATO. Po wciągnięciu na maszt w kwaterze głównej w Brukseli polskiej flagi wracałem szybko do kraju, gdzie zaprosiłem przed kamery wszystkich poprzednich siedmioro premierów. Byliśmy wewnętrznie bardzo przejęci, ale także uśmiechnięci. Wiedzieliśmy, że to jest czas przełomu – powiedział prof. Jerzy Buzek.
Materiał prasowy Uniwersytetu Warszawskiego. Niebawem ukaże się podsumowanie całej konferencji.